Indeks
WIG20 wybił dziś potencjalnego
klina zwyżkującego górą i dotarł do granic chyba kluczowego punktu w bessie – górnego ograniczenia
kanału spadkowego mającego korzenie u końca hossy w 2007 r. Ważne jest więc przebicie tego punktu, z tym że w wakacje 2008 r. również owa linia była przebijana, a wybicie trwało… 1-2 sesję maksymalnie, więc jest to naprawdę istotne, by potencjalne wyjście nie skończyło się na tym samym.
W każdym bądź razie już w tym tygodniu pewnie przekonamy się na ile zwyżka od tegorocznego minimum jest trwała i czy zmieni postać rzeczy na dłuższy termin niż kilka tygodni.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz