Jutro piątek – jutro wygasają kontrakty, co się będzie działo – trudno przewidzieć.
Generalnie my w swoim klinie mamy jeszcze miejsce na ruch w górę, choć uważam, że w związku ze słabymi ogólnie nastrojami na świecie byłoby to bardzo trudne.
Myślę, że zdecydowane sygnały z rynku walutowego (póki co jeżdżą sobie za dnia to tu to tam), surowcowego (to samo), amerykańskiego pomogą i nam. Ideałem byłoby wszystko na raz, że jak ma łupnąć to niech o tej samej porze waluty ruszą do góry, surowce i my w dół, etc.czy tak będzie? Przekonamy się o tym.

w zasadzie w jednym z końcowych zdań gdzie pisze"amerykańskiego pomogą i nam"
OdpowiedzUsuńpowinienem napisać "amerykańskiego pomogą i nam się określić" lub "amerykańskiego pomogą lub "pomogą" i nam", bo w pierwszej wersji mogło to zabrzmieć jako plus, a następne zdanie temu przeczy, przepraszam jeśli kogoś zmyliłem ;)