Na
S&P500 na pewno bardziej emocjonujący tydzień, gdyż kilkukrotnie podaż próbowała zbić indeks niżej, a kończyło się na kolejnych niepotwierdzonych zdecydowanym ruchem
Wisielcach i w czwartek wybiciem nad ich poziom, choć i tu podaż dała się we znaki niemal o połowę zmniejszyła wynik. Piątek był dniem amerykańskiego kwartalnego PKB. Wstępny wynik za II kwartał nie okazał się zły, choć zrewidowano w dół PKB za I kwartał + bliskość weekendu przyhamowała mocno siłę popytu, który w tym tygodniu będzie miał za zadanie zmierzyć się z górką listopadową ok. 1005 punktów jako najbliższym oporem.
Generalnie ostatni tydzień jest remisowy dla popytu i podaży choć remis niekoniecznie musi świadczyć nadchodzącej zmianie układu sił, póki co Niedźwiedź nie wykazał się stanowczością i nie było potwierdzenia pro-spadkowych
świec. Z drugiej strony trudno spodziewać się pionowego ruchu w górę.
Najbliższe możliwe
wsparcia to 945, 956 i czerwona sma 15dniowa (okolice 956 na dzień dzisiejszy), więc popyt teoretycznie ma się gdzie bronić.

Legenda:
Poprzedni wpisWsparcia/OporyMłot/WisielecŚwiece
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz