- opadającą średnią sma15dniową (dziś za dnia kilka podejść i jedno niezbyt udane pokonanie)
- lukę bessy z 17 lutego (dotychczas bezskuteczne próby pokonania, a dzisiejszy max na dolnej granicy)
- opadającą czarną linię, która wcześniej wiele złego wyrządziła (pociągnięta od maksimów z 2 września, przez 26 września, 1 października i dalej)
Dziś udało się przełamać po niższym otwarciu bladoczerwona linię, ale następne przeprawy nie są wcale lżejsze.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz