PEKAO, które kiedyś majstrowało i negowało 
klina zwyżkującego, od primaaprilisowego dołka zmajstrowało prawie 50% wzrost, z tym że połowę zdążyło oddać. Ostatnie sesje to skuteczna obrona na zeszłorocznych dołkach i podejście już dziś pod czerwoną 
przeszkadzajkę. Jest to linia pociągnięta od szczytu z września 2008 przez październik 2008. W bieżącym miesiącu 
PEKAO pokonało wprawdzie tą linię i ona przez kilka sesji broniła spółkę przed większym spółkę, lecz problemem prawdziwym stanowił, jak się okazuje, mini szczyt z listopada 2008 r. Jeżeli PEKAO będzie rosło dalej może tym razem się uda?
Pierwszym 
wsparciem w razie spadków na pewno będzie pokonany dziś opór z tytułu średniej sma 15 dniowej (ok. 103,2zł).
Na wypadek ewentualnych większych spadków zaznaczyłem zieloną pomocnicę od dołka tegorocznego, przez primaaprilisowy.
Czerwona przeszkadzajka jak sądzę jutro będzie na poziomie ok. 106,5zł.

 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz