środa, 28 stycznia 2009

Elementarz Leszcza part. 3 – cd o oporach i wsparciach.

Oprócz opisanych w pierwszej części oporów i wsparć, które można wyznaczyć liniami poziomymi są takie, które można wyrysować jako mniej lub bardziej skośne linie.
Trudność polega na tym, że zawsze w tym wypadku można się majtnąć ten 1mm czy 2 i w przypadku rysowania dłuższej linii może wyjść zwłaszcza w przybliżeniu nie to co powinno hehe, poza tym są jeszcze różnego rodzaju figury nie figury typu: trójkąty, kliny, kanały, diamenty itp. itd., które budowane są w dłuższym okresie czasu, przynajmniej kilka tygodni i pierwsza pasująca wersja nie musi się sprawdzić, więc w figurach ciężko określić właściwe poziomy oporów/wsparć z tego tytułu, pomocnicze mogą być tu często wcześniejsze „poziome” linie.

Takie skośne linie będą oporowsparciami, a więc jak pisałem kiedyś mogą działać zarówno jako opór jak i wsparcie. Tu akurat bardziej trzeba wyszukiwać niżej/wyżej występujące dołki i szczyty. Za przykład niech służy choćby dzisiejszy wykres WIG20, skąd się wzięła fioletowa linia to opisałem w dzisiejszej analizie, a ta bladoczerwona linia miała swój początek w listopadzie 2007 i poprowadzona wzdłuż różnych dołków czy szczytów ciągnie się do dziś, jej przełamanie jako wsparcia w październiku 2008 skutkowało spadkiem na 14xx punktów, przeszkadzała jako opór wzrostom w listopadzie, a ostatnio wespół z dołkiem listopadowym wyhamowała spadek trwający od drugiej sesji stycznia. Ona akurat schodzi w dół, więc potencjalny poziom oporu/wsparcia obniża się z tego tytułu.
Można też rysować w górę po skosie, np. nie patrząc na to czy w ostatnim czasie był trójkąt na WIG20 czy też nie wystarczyło poprowadzić linię od dołka październikowego przez listopadowy i dalej i działało to jako wsparcie. Jako że indeks teraz jest pod tą linią, może zadziałać w przyszłości jako opór. W tym wypadku poziom potencjalnego wsparcia/oporu podwyższa się. Ale jak widać nawet tylko wyobraźnią, jeszcze długo nie spotkamy się z tą linią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz