sobota, 2 maja 2009

Frank

Frank w ostatnim czasie zdążył i przetestować górkę grudniową i wyjść nad dołek marcowy, a przez dotychczasowe maksimum tegoroczne i szczyty z marca br. można pociągnąć linię, która jak widać sprawdza się skutecznie jako nowa przeszkadzajka. Tylko jej przebicie umożliwi szwajcarskiej walucie wzrost, przełamanie górki z grudnia skończy się ponownym zejściem w stronę zielonej linii.
Zachowania innych walut jest dość podobne, dalszy ich spadek w stosunku do złotówki sygnalizowałby napływ kolejnego kapitału zagranicznego na naszą GPW (choć nie zawsze tak jest).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz