WIG20

Dziś indeks WIG20 po dość męczącej i niejasnej w przebiegu sesji w Stanach zachowywał się przez znaczną część sesji. Sytuacja stopniowo poprawiała się i indeks największych spółek dotarł do górki czerwcowej, choć dało się zauważyć pewną nerwowość po otwarciu notowań indeksu S&P500 i cofkę w dół. Po chwilowym uspokojeniu Stanów mieliśmy lepszy fiksing, który poprawił troszkę wygląd dzisiejszej świecy.
Jak sądzę dalszy ruch jest oczywiście uzależniony od sytuacji w Stanach, a S&P500 dość niepewnie radzi sobie po 2 godzinach sesji w okolicach maksimum czerwcowego. Sytuacja wygląda więc tak, że możemy albo przebić szczyty co mogłoby zachęcić inwestorów do kolejnych zakupów, albo jest groźba zmajstrowania pro-spadkowego Podwójnego Szczytu. Z drugiej strony też po takich wzrostach jakie i u nas i w USA miały miejsce w ostatnim czasie rynek może wykorzystać okazję do jakiejś małej i tylko korekty. Sytuacja nie jest więc klarowna. Górka czerwcowa to opór (a to drugi kluczowy opór po strefie 1903 – 1921, która teraz jest wsparciem) i jest okazją do realizacji zysków. Sam Podwójny Szczyt nabrałby formalnie znaczenia przy zejściu poniżej 1903 – 1921, a kluczowy punkt to mały przedział 1758 – 1753 punkty.
PS: Swoją drogą np. ropa, czy niemiecki DAX też są w swoich kluczowych punktach ;)

Legenda:
Poprzedni wpis
Wsparcia/Opory
Podwójny Szczyt/Dno
Świece