PGNiG

PGNiG w zeszłym tygodniu wybiło kluczowy punkt do realizacji Podwójnego Szczytu i ruszyło w stronę następnego wsparcia tj. luki 3,65 – 3,69zł. Dziś WIG20 zaczął wyżej to i PGNiG otworzyło się wyżej, choć jak widać po dolnym cieniu łatwo można było to zmarnować.
Czy spółka zanegowała dziś realizację Podwójnego Szczytu, przyznam że jest mały kłopot z pełną oceną wynikający z dokładnej oceny wysokości kluczowego punktu PS-a, świeca z 13 lipca – cień to 3,81zł korpus zaczyna się na 3,84zł, a nieraz ten niuans może skomplikować sytuację, tym bardziej że spółka nie powalczyła zbytnio na tych wysokościach co pomogło by na 100% doprecyzować ten kluczowy punkt i teraz tak:
a) jeśli przyjąć, że to 3,81zł - to ostatnie wybicie w dół było fałszywe
b) jeśli przyjąć, że to 3,84 zł – to 1 gr różnicy to bardzo niewiele (można to nazwać dopuszczalnym błędem statystycznym), bo to, że jest coś na jakimś poziomie, nie oznacza to super precyzyjnie chirurgicznego poziomu nie do przekroczenia nawet na minutkę żeby pasowało do scenariusza.
Co innego gdyby maksimum dzisiejsze 3,89zł zostało utrzymane, ale to nie jest wina jakiegoś cud-fixsingu, bo ok. 16tej odezwała się podaż.
Jedno trzeba przyznać, że nawet zakładając aktualność scenariusza spadkowego trzeba stwierdzić, iż po 8miu świecach z rzędu z czarnymi korpusami (w tym zupełnie nieudanym młocie z 1 września) spółce należał się jakiś wzrost – trudno oczekiwać, że nawet spadkowe formacje oznaczają ze 20 sesji spadkowych z rzędu – to nawet w październiku 2008 tak nie było tym bardziej skoro i WIG20 ma dziś dodatnią sesję.
Być może podaż trochę przedwcześnie święciła triumf jakby właśnie chciała w 2 tygodnie zmasakrować spółkę, a na to sił nie ma co mimo wszystko pokazuje dzisiejsza sesja.
Przydałoby się potwierdzić jutro siłę popytu mniej nerwową świecą (WIG20 nie zareagował tak podażowo o 16tej).

Legenda:
Poprzedni wpis
Wsparcia/Opory
Świece
Podwójny Szczyt/Dno
Młot/Wisielec