poniedziałek, 13 lutego 2017

Flaga, a jeśli nie...

Czasem analizując wykres chcemy rozpatrzyć różne scenariusze rozwoju sytuacji pod nasze potencjalne decyzje inwestycyjne. Możemy znaleźć nawet idealny scenariusz potwierdzony przez różne techniki. Ale nie zawsze zostanie on zrealizowany. Ale czy musi to coś zmienić pod kątem inwestycji giełdowych?

Posłużę się przykładem z WIG20 i z:
a) określeniem potencjalnie najlepszego punktu pod wejście w pozycję wzrostową
b) faktycznym zachowaniem kursu
c) wnioskami z tego płynącymi

(kliknij na wykres, aby powiększyć)

Charakter świec: dość połamany ruch przeważnie małe świece.

Potencjalnie:
a) klasyczna AT - flaga jako korekta
b) Fibonacci - Reciprocal ABCD, gdzie AB = CD
d) Fibonacci - abcd, gdzie ab = cd
e) oprócz tego oparcie o:
- wsparcie z byłego szczytu
- wsparcia z połówki długiej białej świecy
- wznosząca się linia trendu wzrostowego
Wszystko w jednym czasie i prawie w tym samym punkcie.

Sposób zaatakowania tego mega wzmocnionego (i to w określonym czasie) rejonu przez podaż mógłby nam bardzo dużo powiedzieć o kondycji rynku:
a) dla podaży zaatakowanie i przebicie tego wzmocnionego rejonu świadczyłoby o jej sile
b) dla popytu to okazja do zastawienia pułapki

Słabość tego wariantu: Nieco dziwne byłoby w ogóle kilkudniowe zmęczenie kursu już po 2 dniach zwyżki.

Ale...

Rozwój sytuacji:

(kliknij na wykres, aby powiększyć)

Podaż nie próbowała nawet brać się za ten wzmocniony rejon. Zamiast flagi pojawiła się mała tzw. chorągiewka - formacja również o charakterze korekcyjnym, choć to połamany ruch boczny.

Wnioski: nie zawsze najbardziej oczekiwany rejon zostanie przetestowany. Trzeba dostosować się do sytuacji i obserwować ruch na bieżąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz