Tegoroczne dołki na gazie ziemnym zostały pogłębione w ostatnich dniach. Popyt próbuje zanegować tę niezbyt korzystną dla siebie sytuację pod kątem inwestycji giełdowych. Co go czeka?
(kliknij na wykres, aby powiększyć)
W listopadzie pojawiła się luka hossy, kilkukrotnie skutecznie zresztą broniła kursu przed spadkami. Tyle tylko, że popyt nie potrafił na dłużej wyprowadzić ceny i zostawić lukę w spokoju. Skuteczne wsparcie trzeba jednak umieć wykorzystać, bo prędzej czy później pęknie.
Po przebiciu w piątek luka zamieniła się w opór. Dla odmiany jej zadaniem jest teraz pomaganie podaży.
Co ciekawe z pomocą dla niej nadciąga też nowa linia trendu spadkowego.
Najdalej w przyszłym tygodniu może wzmacniać lukę i:
a) albo popyt musi zdążyć teraz porozbijać opory na raty
b) będzie musiał się mierzyć i wykazać siłę z podwójnym oporem
Nieskuteczność ataku będzie skutkować kolejnymi tegorocznymi dołkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz