Można było założyć optymistyczną wersję czy
WIG20 podejmie jakąś próbę odbicia, tymczasem najpierw zaliczył otwarcie w okolicach strefy wsparć 1798 – 1823 i samo przejście dołka wczorajszej świecy, czyli 1841 punktów stanowiło niemały problem, nie mówiąc o dojściu do opisanej połówki (ostatecznie bezskutecznie), więc „odbicie” było wręcz nijakie. Byki musiałyby się bardziej postarać, a taki niezdarny styl poruszania się Byków mogą wykorzystać w najbliższym czasie Niedźwiedzie i przełamać wsparcia.
Przynajmniej luka z otwarcia została zamknięta, bo i po co następny opór, mało to ich mamy? ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz