PGNiG

Pomijając większy Podwójny Szczyt, którego PGNiG stara się niemrawo negować, dzięki piątkowemu cud-fixingowi udało się inwestorom zmajstrować… Podwójny Szczyt, oczywiście o wiele mniejszych rozmiarów (kilka sesji), ot ciekawostka. Świeca na dziennym nie wyglądałaby tak beznadziejnie gdyby nie fixing, ale to nie tylko piątkowy problem PGNiG. Często też takie cud fixingi kończą się na następnej sesji otwarciami „jakby nic się nie stało”.
Teoretycznie podaż i tak ma przewagę, kiepskie świece w tym tygodniu w ogóle (pomijając małego młotka), tak jak na Polimexie wyższe otwarcia po to, żeby zejść w dół (piątek też się nie różnił pod tym kątem, choć do 16:10 na pewno nie było 3,72zł) i od góry pędzi sma 15dniowa (3,93zł). Byki jeśli chcą zwyżki muszą się w końcu wziąć do roboty i ładnymi białymi świecami wyjść nad 3,81 – 3,84zł i wyżej, żeby zanegować pro-spadkowy scenariusz. Nie jest to niemożliwe, bo samymi cud-fixingami kurs nie będzie spadać i Niedźwiedzie w ostatnim tygodniu nie potrafiły konkretnie zbić kursu w dół poniżej 3,8x zł, co potwierdzałoby możliwość choćby tylko krótkiego odbicia (patrząc po szybkości z jaką wcześniej spadła spółka trudno spodziewać się 30 sesji spadkowych z rzędu, no i nie było, choć póki co trudno zwojować coś tylko po wysokich otwarciach).
Najbliższe wsparcie 3,65 – 3,69zł.

Legenda:
Poprzedni wpis
Wsparcia/Opory
Świece
Podwójny Szczyt/Dno
Młot/Wisielec