Po mizernym i irytującym drugim kwartale złoto (XAUUSD) w trzecim prezentuje się znacznie ciekawiej. Przynajmniej dla popytu. Mamy kontynuację zwyżki rozpoczętej na przełomie 2015/2016. Pojawił się lokalny opór, z którym złoto musi się zmierzyć:
W ocenie obecnej sytuacji sporo pomogą tzw. zniesienia Fibonacciego: trzeci kwartał to potencjalna formacja ABCD gdzie AB = CD. Dokładne parametry to: analiza ekspansji: 38,2% cd = 161,8% bc app = 100%
Punkt d tworzy w zamierzeniach opór, z którym złoto próbuje się mierzyć w tym tygodniu. Widać, że kurs próbuje przebić wskazany poziom, tylko w okolicach 1370 dolarów pojawia się podaż. Świadczą o tym górne cienie świec.
W obecnej sytuacji na wypadek ataku podaży dla popytu najmocniejszy wstępnie rejon obrony rysuje się na poziomie ok. 1305.
Wynika z dwóch elementów:
a) szczytu majowego potwierdzonego jako wsparcie przy krótkim cofnięciu po referendum
b) tzw. reciprocal ABCD określające, że CD to korekta równa długości AB i ma służyć pod późniejszą kontynuację zwyżki.
Jeśli więc popyt nie da rady przebić teraz szczytów lipcowych, to ma się gdzie bronić.
Siłą rzeczy 1305 jest pierwszym celem dla podaży.
Zwróć uwagę, że punkt D został osiągnięty już jedną sesją po referendum w sprawie Brexitu.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz