KGHM

Kilka pierwszych godzin piątkowej sesji było na spółce dość nerwowych, Miedź przeprowadziła kilka nieudanych prób powrotu do kanału, KGHM obijał się między wsparciem z tytułu średniej sma 15 dniowej, a oporem 55,45zł, ruchy między surowcem a spółką były więc skoordynowane. Po południu wg mnie zaczął napływać na WIG20 zagraniczny kapitał, również miedź wykazywała coraz większą determinację i efektem czego było przebicie chyba najbardziej kluczowej na KGHM przeszkadzajki (linia od maksimum z 2007 r. przez maksimum z 2008 r.) przy wzrastających z godziny na godzinę obrotach. Zagrożenie RGR-em minęło.
Droga w stronę 60zł wydaje się być otwarta. Jeśli miedź nie zmarnuje piątkowej sesji i napływ kapitału przeniesie się na zwyżki na szerokim rynku będą dodatkowe pozytywne siły.
W przypadku dalszej zwyżki spodziewam się w najbliższym czasie możliwości oddziaływania 2 oporów w okolicach 59,75zł, równocześnie dotychczasowe maksimum tegoroczne może sprawić kłopot (kilkadziesiąt groszy niżej). Test potwierdzi lub zaneguje jego istnienie.
Okaże się czy piątkowa świeczka, mimo że jej konstruowanie za dnia nie było zupełnie prawidłowe) tworzy dodatkowe 3 wsparcia - 54,8zł, 56,8 i 58,9zł. W razie czego w tym miesiącu jak na razie prawie doskonale spisuje się średnia sma 15dniowa.