Sztuka z prawidłowym wyrysowaniem na
Euro pomocnicy mi się udała i nie udała jednocześnie. Zachowując tamten wariant wyszłoby krótkoterminowo fałszywe wybicie, waluta w stosunku do Złotówki wykonała jeszcze jedno podejście pod przeszkadzajkę, tu jednak po kolei zmajstrowane spadkowe sygnały (
Spadające gwiazdy) zostały potwierdzone i euro spadło i pod 4,58-4,59zł. Okolice ostatnich dołków (4,32zł) zostały dziś potraktowane jako
wsparcie, jeśli je przebije to ponownie zmierzy się z 4,22-4,23zł.
Póki nie wyjdzie porządnie nad przeszkadzajkę – Euro będzie mimo wszystko w trendzie spadkowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz