W ostatnich dniach
Miedź i pogłębiła spadki kierując się w stronę górki marcowej, choć nie dotarła i ostatnie dołki będą nowym
wsparciem. Surowiec powrócił do
kanału (choć nie wiem czy jeszcze można go nazwać kanałem) i zatrzymał swój wzrost (jak na razie) na wysokości zmajstrowanej niedawno nowej fioletowej przeszkadzajki. Dalszy kierunek będzie zależny od tego czy zostanie ona przebita. Jeżeli tak surowiec może iść w stronę ostatnich szczytów i październikowej luki. Odbicie od
przeszkadzajki wiązałoby się z możliwością przetestowania nowego wsparcia.
Dla czytelności „zdjąłem z anteny” czerwoną skośną linię, swoją rolę spełnia ona raczej wyłącznie w trakcie sesji jak sobie prześledzić szczegółowo ruchy surowca za dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz