Zapatrzony na 200 dniową pominąłem 45dniową w ostatnich rozważaniach a jak widać po wykresie była w tym tygodniu po poniedziałkowej rzezi w zasadzie nie do zdarcia, tylko we środę indeks na koniec sesji minimalnie znajdował się nad nią, czwartek i piątek to wyższe otwarcia i zejścia pod nią (teraz na ok. 1860 punktów). 200 dniowa (której na tym wykresie nie zamieszczam) znalazła się już pod strefą „zieloną” wsparć. W kontekście 45 dniowej zwracam uwagę, że jeśli popyt nie znajdzie sił na wyjście nad opory ze strefy 19xx punktów nieuchronnie pokręcona czerwona 15dniowa zbliży się od góry grożąc zmajstrowaniem pro-spadkowego Krzyża Śmierci jeśli przetnie od góry 45dniową.
Podsumowując ten tydzień – inicjatywa po poniedziałkowym spadku należała się popytowi (próba negacji wybicia z klina zważywszy na wielkość spadku z początku tygodnia). Póki co bardzo słabo zostało to wykorzystane.

Legenda:
Poprzedni wpisWsparcia/Opory
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz