Na
WIG20 cuda jak cuda, rano waluty i Azja dawały wskazania na wysokie otwarcie i to też miało miejsce, później Bykom brakło pomysłu a wraz z odrabiającymi straty walutami (co ciekawe po południu nie ma już śladu po tym odrobieniu strat) indeks marnował wybicie powracając do luki 2276 – 2302 (wczoraj mała literówka się przytrafiła w oznaczeniu jej granic). Bardziej zdecydowany atak Niedźwiedzi przyniósłby wyraźną pro-spadkową formację
Zasłonę ciemnej chmury. Warunki zmajstrowania formacji: większe obroty niż przy poprzedniej świecy i głębokie wbicie się w korpus poprzedniej świecy, najlepiej przekroczenie połowy jej wysokości, a więc trudno to co dziś powstało nazwać ZCCh, choć nie da się ukryć, że podaż wykorzystuje górkę tegoroczną do ataku. Byki muszą ją przebić dla dalszych wzrostów. Oczywiście do znudzenia można pisać, że ważne jest współgranie z małymi i średnimi spółkami co odzwierciedlałoby zdrową kondycję szerokiego rynku.
Podaż ma możliwość budowy (dość koślawego w środku)
Podwójnego Szczytu, ale to wpierw musiałaby zbić indeks na poziom ok. 2100 punktów, gdzie byłby kluczowy rejon obrony Byka, a co ciekawe wpierw starłaby się z ciemnozieloną
pomocnicą, która powoli aczkolwiek nieustannie wznosi się coraz wyżej.
Byki mogą próbować skontrować dzisiejszą akcję podaży i wybić wreszcie lukę konkretną białą
świecą, choć bez udziału mniejszych spółek mogłoby to wyjść na czysto spekulacyjne działanie.
Stany na chwilę obecną dają neutralne wskazania (niewielki minus S&P500).

Legenda:
Poprzedni wpisWsparcia/OporyŚwiecePrzeszkadzajka/PomocnicaPodwójny Szczyt/Dno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz